Jak informuje korespondent radia RMF FM Przemysław Marzec, oficjalnie Kreml za tą akcją nie stoi, ale nie ma nic przeciwko temu, by Putin był ikoną pop kultury. Prezydent Rosji na piersiach odpowiada temu, co myślą teraz Rosjanie, którzy od wielu miesięcy słyszą, że kraj podniósł się z kolan i jest supermocarstwem. - Najważniejsze, że jest w tym i humor i patriotyzm. Nie ma w tym nic narzuconego, żadnego marketingu, te koszulki pokazują nasz osobisty stosunek do tego, co dzieje się w kraju - mówi jeden z mieszkańców Moskwy. Niektórzy Rosjanie zamierzają kupić po kilkanaście sztuk, mimo że koszulki z Putinem do tanich nie należą. Kosztują około 120 złotych. Przemysław Marzec