W obu krajach potwierdzono ten sam genotyp wirusa. Wszyscy chorzy zapadli na żółtaczkę w ciągu miesiąca od zjedzenia polskich truskawek. W Szwecji truskawki zakażone WZW A trafiły do szkolnych bufetów, domu opieki i hoteli. Lokalne służby epidemiologiczne zidentyfikowały dziewięć takich miejsc. Austriacka Agencja Bezpieczeństwa Żywności radzi, by przez spożyciem mrożone truskawki podgrzewać, by zabić wirusa. Wirusowe zapalenie wątroby typu A daje na początku objawy podobne do grypy. Potem jednak pojawia się żółtaczka. Na chorobę nie ma leków przyspieszających usunięcie wirusa z organizmu. Skutecznym zabezpieczeniem jest natomiast szczepionka. Austriackie i szwedzkie służby nie podają nazwy producenta truskawek. Aneta Łuczkowska