Płatna telewizja satelitarna NTW+ zakupiła prawa do pokazywania rosyjskich rozgrywek ligowych za 100 milionów dolarów. Informacja ta nie ucieszyła fanów rosyjskiej piłki nożnej - musieliby bowiem zakupić sprzęt do odbioru sygnału satelitarnego za równowartość 1000 zł i regularnie płacić abonament. Władimir Putin stwierdził, że to skandal. Dzień później wicepremier Dmitrij Miedwiediew, który jest prawdopodobnym następcą Putina w fotelu prezydenta, uspokajał: "Zapadła decyzja, aby zachować bezpłatne transmisje telewizyjne meczów piłkarskich". Ciekawe czy darmowe transmisje telewizyjne zostaną zachowane po przyszłorocznych wyborach prezydenckich?