Od ponad roku komuniści stawiają pomniki Stalinowi, a władze patrzą na to przez palce - donosi nasz korespondent. Teraz popiersie dyktatora stanęło na brzegu rzeki Ob, a dokładnie naprzeciwko planowanego pomnika ofiar represji. W te regiony Rosji Stalin zsyłał miedzy innymi wołżańskich Niemców. Działacze stowarzyszenia "Nasza Pamięć" nazwali działanie komunistów "świętokradztwem" i zapewniają, że doprowadzą do usunięcia Stalina. (mal)