Jak ustaliła korespondentka RMF FM, polski kierowca ma 64 lata. - Będzie prawdopodobnie odpowiadać za handel ludźmi - usłyszała Katarzyna Szymańska-Borginon od rzecznika holenderskiej policji Willema-Jana Uytdehage'a. Według niego wszystko wskazuje na to, że imigranci mieli dotrzeć do Wielkiej Brytanii. - Jednak przechwyciliśmy ich, bo zadzwonił do nas przechodzień, który zauważył wiele osób w jednej ciężarówce - powiedział Willem-Jan Uytdehage. Na razie nie wiadomo, jakiej narodowości są uchodźcy. Holenderskie służby sprawdzą, czy osobom tym można przyznać status azylantów. To nie pierwszy przypadek zatrzymania w Holandii polskiego kierowcy za przemyt uchodźców. Katarzyna Szymańska-Borginon