Dziennikarka RMF FM dowiedziała się także, że głosowanie w komisji LIBE nad raportem odbędzie się 13 lipca. Chodzi o to, żeby europarlament mógł już we wrześniu poddać go pod głosowanie na sesji plenarnej. Wówczas raport stanie się rezolucją czyli stanowiskiem całego PE. Debata 22 czerwca będzie dotyczyć sytuacji praworządności i demokracji w Polsce oraz złożonych do raportu poprawek. Dziennikarka RMF FM informowała w ubiegłym tygodniu, że europejscy chadecy złożyli 50 poprawek. Chcą między innymi dopisać do raportu krytykę sposobu wybory I prezes SN, sprawę bezprawnego przekazania Poczcie Polskiej danych PESEL w czasie przygotowywania wyborów kopertowych 10 maja oraz kwestię ocenzurowania piosenki "Twój ból jest lepszy niż mój", krytykującej wizytę Jarosława Kaczyńskiego na cmentarzu, gdy miejsce to było zamknięte dla innych ludzi. W raporcie hiszpański sprawozdawca wnioskuje o zaostrzenie procedury art.7 Traktatu UE o kwestie spoza dziedziny sądownictwa, a więc np. związane nieprzestrzeganiem zasad demokracji i praw człowieka. Swój raport Lopez Aguilar prezentował podczas posiedzenia LIBE 25 maja. Wówczas wypowiadali się przedstawiciele europejskiego i polskiego środowiska sędziowskiego i wywiązała się debata. Polskiego rządu bronił były wiceminister sprawiedliwości, a obecnie europoseł PiS zasiadający we frakcji Europejskich Konserwatystów Reformatorów (EKR) Patryk Jaki. Przekonywał, że raport zawiera błędy i sprzeczności. Frakcja ta także złożyła swoje poprawki do raportu, domagając się wykreślenia szeregu akapitów. Katarzyna Szymańska-BorginonOpracowanie: Arkadiusz Grochot