zaproponował, by telewizja publiczna, w tym France 2 i France 3, była finansowana z podatku od dochodów z reklam emitowanych w prywatnych stacjach i "znikomego" - jak to określił - podatku od użytkowników Internetu i telefonów komórkowych. Ma to - zdaniem Sarkozy'ego - zachęcić do realizowania programów dobrej jakości. Po zapowiedzi prezydenta o 13 procent na paryskiej giełdzie podskoczyły akcje prywatnych telewizji TF1 (do 18,86 euro) i M6 o 7,5 proc. (do 17,7 euro).