Poza tradycyjnymi koszyczkami, do których wierni wrzucali banknoty i bilon w czasie niedzielnych nabożeństw, teraz będą uruchomione nowe. Umieszczone będą w nich smartfony podłączone do specjalnego czytnika. W jednym z okienek pojawią się proponowane sumy wysokości datków - dwa, trzy, pięć i dziesięć euro. Wierny dotknie ekranu w wybranym miejscu, a następnie przyłoży swoją kartę kredytową do czytnika. Informacje zawarte na karcie wraz z tymi, które dotyczą wskazanych sum, zostaną przesłane przez smartfon do serwera. Ściągnięcie datków z konta wiernego zajmie nie dłużej niż jeden dzień - zapewnia Christophe Rousselot, dyrektor rozwoju środków finansowych paryskiej diecezji i podkreśla, że transakcja będzie miała charakter anonimowy. Nad wprowadzeniem nowego sposobu zbierania datków na tacę francuskie diecezje zastanawiają się już od dwóch lat. Proboszcz parafii, w której jako pierwszej we Francji zostanie przeprowadzona próba, zaznacza, że nie chodzi o kwestie ekonomiczne, lecz o przewidywanie tego co się stanie w niedalekiej przyszłości, gdy ludzie nie będą mieli przy sobie banknotów ani monet, a tylko karty płatnicze.