Jak poinformował przewodniczący Belgijskiego Federalnego Komitetu Kontroli i Oceny Eutanazji, do zabiegu doszło w ubiegłym tygodniu. Nieznane są szczegóły dotyczące dziecka, wiadomo jedynie, że była to osoba w wieku 17 lat i terminalnie chora. Nie ujawniono jednak, na co chorował 17-latek. Szef komitetu ds. kontroli eutanazji Wim Distelmans powiedział jedynie, że cierpiał on "fizyczny ból nie do zniesienia". Belgia posiada jedno z najbardziej liberalnych praw w kwestii eutanazji. Jest to jedyny kraj, który pozwala na eutanazję dzieci w każdym wieku.Aktywna pomoc w umieraniu dostępna jest dla małoletnich - w odróżnieniu od osób dorosłych - wyłącznie wtedy, gdy cierpią na nieuleczalną chorobę. Psycholog musi ponadto potwierdzić, że dziecko ma zdolność osądu i jest w stanie podjąć decyzję o rozstaniu się z życiem, co wyłącza spod obowiązywania ustawy niemowlęta i chorych psychicznie. Na eutanazję dziecka potrzebna jest także zgoda jego rodziców.