Jak powiedział na konferencji prasowej lider mniejszości republikańskiej w Senacie Mitch McConnell, Republikanie są "rozczarowani letnią odpowiedzią" administracji Obamy na rosyjską agresję na Ukrainie. Za niewystarczające uznał ogłoszone w poniedziałek kolejne amerykańskie sankcje w postaci zakazu wizowego i zamrożenia aktywów wobec siedmiu Rosjan oraz zamrożenia aktywów w USA 17 rosyjskich firm. "Nic z tego, co robią (ludzie z administracji - PAP), w żadnym wypadku nie skłania prezydenta (Rosji) Władimira Putina do zmiany zachowania" - powiedział senator John McCain, były republikański kandydat na prezydenta USA. Jak dodał, USA nie powinny czekać z bardziej zdecydowanymi krokami na sojuszników z Unii Europejskiej. "To my musimy objąć przywództwo" - dodał. Zaproponowana przez ośmiu republikańskich senatorów ustawa przewiduje natychmiastowe nałożenie na Rosję nowych sankcji - nie tylko na konkretne osoby, ale też banki, przedsiębiorstwa z sektora energetycznego oraz firmy handlujące bronią. Gdyby Rosja dalej eskalowała sytuację na Ukrainie, amerykańskie sankcje zostałyby wzmocnione, obejmując całe gałęzie rosyjskiej gospodarki. Ponadto ustawa zobowiązałaby Obamę do zwiększenia wojskowej pomocy USA dla sił zbrojnych Polski, Estonii, Litwy i Łotwy oraz przyspieszenia prac nad tarczą antyrakietową w Europie. Projekt obejmuje też bezpośrednią pomoc wojskową USA dla ukraińskiego rządu o wartości 100 mln dolarów. Chodzi o broń przeciwpancerną i przeciwlotniczą oraz ręczną. W odpowiedzi na dotychczasowe apele władz Ukrainy o taką formę pomocy administracja USA zdecydowała się jedynie dostarczyć tzw. nieśmiercionośny sprzęt wojskowy oraz racje żywnościowe dla żołnierzy. W republikańskiej ustawie znalazł się też apel o przyspieszenie eksportu amerykańskiego skroplonego gazu LNG do krajów Europy, aby pomóc im w uniezależnieniu się od rosyjskiego surowca. Jeden z współautorów ustawy, senator Bob Corker, podkreślił, że celem projektu nie jest wojskowa interwencja USA na Ukrainie, ale zwiększenie możliwych konsekwencji dla Rosji w razie dalszej agresji. Szanse na przyjęcie ustawy w obecnym kształcie przez Senat są niewielkie, zważywszy, że Republikanie nie mają niezbędnej większości w tej izbie.