Poprzednie rekordy zadłużenia Amerykanów na kartach kredytowych padały przed kryzysem finansowym 2008 roku. W wyniku kryzysu banki podniosły wymagania wobec klientów, co spowodowało spadek liczby kart kredytowych w USA o kilkadziesiąt milionów. Ostatnie lata przyniosły odwrócenie tej tendencji. Obecnie w obiegu było już 480 milionów kart, czyli o 100 milionów więcej niż po kryzysie. Eksperci tłumaczą to zjawisko poprawą sytuacji gospodarczej i znacznym spadkiem bezrobocia. Wskazują jednak na niekorzystną tendencję coraz większego zadłużania się osób starszych. Według najnowszych danych jedna trzecia zadłużenia na kartach kredytowych przypada na osoby po 60-tym roku życia. Zadłużanie się na kartach kredytowych jest tymczasem bardzo kosztowne. W USA średnie roczne oprocentowanie takiego długu wynosi 17,5 procent, a w przypadku osób ze złą historią kredytową może przekraczać 25 procent.