Do tej pory ubezpieczenia zdrowotne w USA były dobrowolne; od 1 stycznia staną się obowiązkowe. Kto nie wykupi polisy będzie musiał zapłacić karę w wysokości od 1 do 2,5 procent rocznych dochodów. Ci, których nie stać na ubezpieczenie, będą mogli skorzystać z pomocy państwa. Na trzy miesiące przed wejściem w życie nowych rozwiązań rusza system wyboru polis. Każdy Amerykanin będzie miał do wyboru 4 opcje - od tanich polis z wysokim udziałem własnym po kosztowne polisy do których w razie choroby nie będzie trzeba wiele dopłacać. Mimo obowiązku wykupienia polisy, system ubezpieczeń zdrowotnych pozostanie prywatny. Firmy ubezpieczeniowe nie będą jednak już mogły odmawiać usług osobom chorym ani podnosić im składek. Biedni Amerykanie zostaną objęci państwowym ubezpieczeniem Medicaid lub dostaną dofinansowanie z budżetu. Obowiązek ubezpieczeniowy nie podoba się Republikanom. W ostatniej chwili podjęli oni kilka prób odroczenia reformy o rok. Jak dotąd okazały się one nieskuteczne.