Francuzi postanowią dzisiaj, czy skrócić prezydencką kadencję z 7 do 5 lat. Jednak zdaniem obserwatorów najważniejsze pytanie dzisiejszego dnia we Francji to pytanie, czy padnie rekord nieobecności przy urnach. Sondaże wskazują, że mało kto zainteresowany jest konstytucyjną poprawką skracającą kadencję prezydenta. Brak entuzjazmu wśród Francuzów może sprawić, że pobity zostanie referendalny rekord sprzed 12 lat, kiedy to do głosowania nie stawiło się aż 63 procent wyborców. Frekwencja nie zawiedzie najprawdopodobniej podczas dzisiejszego referendum w Szwajcarii. Helweci zdecydują, czy ograniczyć liczbę cudzoziemców mieszkających w Szwajcarii do 18 procent. Obecnie w Szwajcarii co piąty mieszkaniec jest cudzoziemcem. Jeśli referendum przyniesie odpowiedź na "tak", oznacza to, że około 100 tysięcy obcokrajowców będzie musiało opuścić Szwajcarię. Kwestia cudzoziemców była już przedmiotem 6 referendów w Szwajcarii. Władze mają nadzieję, że i to dzisiejsze - siódme - nie przyniesie żadnych zmian.