Według agencji Reutera Netanjahu traktuje Grupę Wyszehradzką jako przeciwwagę dla krajów Europy Zachodniej, która jest bardziej krytyczna wobec polityki Izraela w stosunku do Palestyńczyków. Przypomnijmy, że w wyniku decyzji Polski szczyt V4 został odwołany, a premierzy Czech, Słowacji i Węgier udali się do Jerozolimy na spotkania bilateralne.