Jak ujawniła bulwarowa prasa, w wiadomościach do swojego przyjaciela Jo Marney napisała, że potomstwo Meghan Markle "zanieczyści" rodzinę królewską i "utoruje drogę czarnemu królowi". Marney miała również stwierdzić, że czarnoskórzy mężczyźni są odpychający; nazwała ich "czarnuchami". Po ujawnieniu tych informacji Marney przeprosiła za "szokujący język" użyty w wiadomościach, zaznaczyła jednak, że zostały one wyjęte z kontekstu. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że Jo Marney jest partnerką Henry'ego Boltona, lidera UKIP. Część działaczy domaga się jego ustąpienia. "UKIP nie akceptuje, nie akceptował i nigdy nie zaakceptuje rasizmu" - powiedział Paul Oakden, uzasadniając zawieszenie Marney.