Ośmioosobowy zespół ekspertów ONZ podejrzewa, że północnokoreański reżim mimo zakazu handluje bronią za pośrednictwem swoich ambasad na Kubie i w Singapurze. Przykładem tego może być transport samolotów myśliwskich i części do pocisków rakietowych przechwycony w ubiegłym roku w Panamie. Autorzy raportu wskazują również, że Pjongjang korzysta z zaawansowanych instrumentów finansowych, aby kupować zarówno dozwolone towary, jak i te zabronione sankcjami. Dostawy broni do Korei Północnej są niedozwolone na mocy sankcji, nałożonych na to państwo przez ONZ za forsowanie zbrojeń nuklearnych. Rada Bezpieczeństwa ONZ rozszerzyła sankcje wobec reżimu w Pjongjangu w reakcji na przeprowadzony w lutym 2013 roku trzeci test nuklearny. Zaostrzono restrykcje na eksport do Korei Płn. technologii pomocnych w jej programie nuklearnym i na transakcje bankowe z tym krajem. Zwiększono uprawnienia państw do inspekcji towarów płynących do Korei Płn. Zabroniono też eksportu do tego kraju artykułów luksusowych, których używają północnokoreańskie elity, podczas gdy społeczeństwo żyje w skrajnej nędzy.