Dzień i godzina debaty zostaną ustalone w czwartek przez Konferencję Przewodniczących Grup Politycznych PE. - W przyszłym tygodniu PE zagłosuje nad moim sprawozdaniem, które zawiera szczegółowy przegląd tego, w jaki sposób praworządność, demokracja i prawa podstawowe zostały podważone i naruszone w Polsce od 2015 roku - potwierdził RMF FM Lopez Aguilar. Jak ustaliła dziennikarka RMF FM, raport ma zostać zaostrzony i zaktualizowany. Aguilar przekazał, że "sytuacja w Polsce jest bardzo niepokojąca i niestety pogorszyła się jeszcze bardziej w ciągu lata, wraz z eskalacją mowy nienawiści i brutalności policji wobec osób LGBTI". LGBTI i konwencja stambulska Hiszpański eurodeputowany powiedział, że aresztowanie 48 działaczy LGBTI nie może być tolerowane. Odniósł się także do wysyłanych przez Warszawę sprzecznych sygnałów w sprawie konwencji antyprzemocowej. Powiedział, że wycofanie się przez Polskę z konwencji stambulskiej "byłoby poważnym krokiem wstecz w walce z przemocą na tle płciowym". Z ustaleń korespondentki RMF FM wynika, że nowe zastrzeżenia mają się znaleźć w poprawkach do raportu. Eurodeputowani innych grup politycznych także chcą podczas debaty poruszyć kwestię traktowania w Polsce osób LGBTI. "Najważniejsze grupy polityczne zaniepokojone są łamaniem przez polskie władze zasad praworządności. Od wakacji jest coraz gorzej" - usłyszał dziennikarka RMF FM w Parlamencie Europejskim. Szefowie czterech grupy politycznych - liberalnej, socjaldemokratycznej, chadeckiej i Zielonych - wysłali wspólny list do przewodniczącej KE i kanclerz Niemiec, wzywając, aby ustalono mocny mechanizm uzależniający wypłaty z unijnego budżetu od przestrzegania zasad państwa prawa. Katarzyna Szymańska-Borginon Opracowanie: Bartosz Styrna Czytaj w RMF24.pl