Raport: Chrześcijanie są stale zagrożeni w różnych częściach świata
Prześladowanie chrześcijan najbardziej wzmogło się w ostatnich latach w Azji Południowej i Wschodniej - wynika z raportu Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Opisuje on sytuację wyznawców Chrystusa prześladowanych za wiarę w latach 2017-2019.
Ksiądz dr Andrzej Paś z sekcji polskiej Pomocy Kościołowi w Potrzebie przypomina historię Asii Bibi - pakistańskiej katoliczki skazanej na karę śmierci za bluźnierstwo przeciw islamowi. "Na początku 2019 roku została ona po wielu latach uwolniona z celi śmierci. Została uniewinniona, ale była to wielka walka, również naszych prawników o respektowanie podstawowych praw człowieka do wolności religijnej" - zaznacza.
Jak wskazuje raport, prześladowania chrześcijan wzmogły się też w Indiach, z kolei w Chinach od lutego obowiązywać będą nowe, restrykcyjne przepisy ograniczające działalność religijną. Ksiądz dr Andrzej Paś przypomina też o zamachach bombowych skierowanych przeciw chrześcijanom podczas świąt Wielkanocnych 2019 roku. Zginęło w nich 300 osób, w tym co najmniej 45 dzieci.
"Mimo że sytuacja chrześcijan na Bliskim Wschodzie, w Syrii i Iraku nieznacznie się poprawiła, to tamtejsze społeczności chrześcijańskie mogą się już nie odrodzić"
- dodaje ksiądz Paś. "Chrześcijaństwo jest wyganiane z jego kolebki. Irak, Syria, Damaszek powinny być zabezpieczone też jako kulturowe dziedzictwo świata" - zaznacza.
Raport wskazuje, że chrześcijanie w wielu częściach Afryki są stale zagrożeni przez islamistów. Próbują oni wyeliminować Kościół za pomocą siły albo przekupując ludzi, aby porzucili wiarę w Chrystusa i przeszli na islam.
W minionym roku Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło rezolucję ustanawiającą 22 sierpnia Międzynarodowym Dniem Upamiętniającym Ofiary Aktów Przemocy ze względu na Religię lub Wyznanie. Inicjatorem powstania dokumentu była Polska.