W czwartek sygnał analogowy telewizji "Czernomorski" został zastąpiony sygnałem telewizji "Rossija RTR", a zamiast 5. Kanału pojawiła się "Rossija 24". W sumie, jak podaje agencja Interfax-Ukraina, na terenie Autonomicznej Republiki Krymu wyłączono już emisję pięciu ogólnoukraińskich kanałów telewizji i jednego krymskiego. Operację przejęcia przez Rosję przestrzeni medialnej na Krymie poprzedził komunikat miejscowych samozwańczych władz. Postanowiły one zablokować emisje programów niezależnych środków przekazu, ponieważ według nich "wypaczają one rzeczywistość". "Prawda jest po naszej stronie" - powiedział w piątek czołowy prezenter kanału telewizyjnego "Rossija 24" Dmitrij Kisielow, uważany za mistrza kremlowskiej propagandy - pisze agencja AFP. "Po rosyjskiej interwencji na Krymie, antyukraińska propaganda znacznie przybrała na sile i jest gorsza nawet niż sowiecka propaganda z czasów zimnej wojny" - cytuje francuska agencja Natalię Ligaczową, ukraińską ekspertkę medialną. Ukraiński komitet ds. radia i telewizji wezwał w piątek providerów telewizyjnych do czasowego wstrzymania się od retransmitowania programów rosyjskich kanałów: "Wiesti", "Rossija 24", ORT, RTR Planeta do czasu, gdy ich programy przestaną naruszać wymogi ukraińskiego ustawodawstwa.