Rada Gabinetowa zwoływana jest przez prezydenta dla omówienia spraw szczególnie ważnych dla interesu państwa. Tworzy ją Rada Ministrów obradująca pod przewodnictwem prezydenta; Radzie nie przysługują kompetencje rządu, nie ma możliwości podejmowania wiążących decyzji. Rada rozpocznie się o godzinie 14. W części dostępnej dla mediów zaplanowano wystąpienia prezydenta, premiera Donalda Tuska oraz ministra ds. europejskich Mikołaja Dowgielewicza. Po zakończeniu części oficjalnej głos zabiorą członkowie rządu odpowiedzialni za poszczególne obszary polskiej prezydencji. W przeddzień posiedzenia prezydent zapowiedział, że chce na nim omówić m.in. sprawę dobrej współpracy wszystkich organów władzy państwowej na rzecz sukcesu polskiego przewodnictwa w Radzie UE. Według Komorowskiego, pierwszym i zasadniczym celem posiedzenia Rady Gabinetowej jest uzyskanie pełnej wiedzy na temat zamiarów, zamysłów i stopnia przygotowań do prezydencji ze strony rządu. "Drugim celem, który jest absolutnie niezbędny do przygotowania poprzez Radę Gabinetową, jest stworzenie klimatu wewnątrz Polski, takiego, który by zaowocował dobrą współpracą wszystkich organów władzy państwowej na rzecz sukcesu polskiej prezydencji" - mówił prezydent. Jak przypomniał, przed laty organy władzy państwowej nie zawsze były zgodne na forum UE. "W tym momencie, kiedy rozpoczyna się prezydencja, Polacy potrafią zademonstrować jedność władzy państwowej, jedność dążeń i jedność działania. Po to, aby prezydencja polska miała jak największą szansę na sukces pełny" - przekonywał Komorowski. Rzecznik prezydencji Konrad Niklewicz mówił we wtorek PAP, że posiedzenie Rady Gabinetowej było planowane od dawna. "Premier Tusk przedstawi prezydentowi stan przygotowań do polskiej prezydencji. To doskonała okazja, aby omówić najważniejsze elementy polskiej prezydencji" - zapowiedział. Z kolej prezydencki minister Sławomir Nowak, tłumacząc we wtorek rano w radiowej "Trójce" powody zwołania Rady podkreślał, że to dobry czas na podsumowanie przygotowań do polskiego przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej i poinformowanie prezydenta o stanie tych przygotowań. "Myślę, że Polakom taka informacja się też przyda" - dodał. Nowak zaznaczył, że głowa państwa podczas prezydencji ma "swoje istotne zadania do wykonania". Środowe posiedzenie Rady będzie drugim zwołanym przez Bronisława Komorowskiego. W czerwcu 2010 roku - jeszcze jako pełniący obowiązki prezydenta - zwołał on Radę Gabinetową w sprawie sytuacji powodziowej w Polsce. Polska rozpoczyna prezydencję 1 lipca. Zgodnie z przyjętym przez rząd programem jej cele to szybki wzrost gospodarczy i wzmocnienie siły politycznej UE. Nasz kraj chce to zrealizować, skupiając się na konkretnych priorytetach, takich jak m.in.: silny nowy wieloletni budżet UE po 2013 r., znoszenie barier na rynku wewnętrznym, reforma Wspólnej Polityki Rolnej, stworzenie zrębów zewnętrznej polityki energetycznej UE, Partnerstwo Wschodnie i rozwój unijnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa.