Minister spraw zagranicznych uważa, że Rosjanie swoimi działaniami pogwałcili wiele praw międzynarodowych, w tym memorandum budapeszteńskie, co może mieć groźne konsekwencje dla świata. - Dziś kraje takie, jak Korea Płn. czy Iran patrzą, ile warte są gwarancje bezpieczeństwa za rezygnację z planów atomowych - powiedział Sikorski. - Spodziewam się, że poniedziałkowy szczyt jądrowy w Hadze, który miał być spotkaniem rutynowym, będzie bardzo żywo na ten temat debatował - podsumował szef MSZ.