W rosyjskich mediach - jak donosi moskiewski korespondent RMF - trwa dyskusja na ten temat. Jedni twierdzą, że był to błąd, gdyż wyspy to kraina mlekiem i miodem płynąca. Zielone pastwiska, bory, pełne zwierząt, wreszcie kilkanaście tysięcy ogródków działkowych należących do mieszkańców Chabarowska. Ale przede wszystkim wyspy miały wagę strategiczna - nad nimi przelatywały samoloty wojskowe startujące z pobliskiego lotniska. Teraz trzeba będzie przenosić lotnisko. W sumie straty mogą sięgnąć kilku miliardów dolarów. Ale optymiści podkreślają, że teraz Chiny otworzą przed Rosją nowe ogromne możliwości handlowe. Być może, ale ponieważ umowa jest tajna, nikt na ten temat nic nie wie.