Wypowiadając się na temat umowy stowarzyszeniowej Ukraina-UE, prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, że Moskwa "zawsze szanowała i szanuje" wybory innych krajów, ale nie powinno się - jak dodał - "to odbywać kosztem innych krajów". Stwierdził też, że potrzebne jest "przystąpienie do dialogu ze wschodnimi regionami Ukrainy". Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył we wtorek w Mińsku, że Rosja straci ponad 100 mld rubli (ok. 2,1 mld euro), jeśli towary z UE trafią na rosyjski rynek jako ukraińskie. Według niego objęta sankcjami unijna żywność już trafia do Rosji przez Białoruś.Putin bierze udział w Mińsku w spotkaniu na szczycie Ukraina- UE -Unia Celna.