Putin oświadczył także, że obywatele krajów zachodnich przyzwyczaili się do wyjaśnień, iż "winna jest Rosja", ale - jak zapewnił - "to nie jest tak". Wyraził przekonanie, że Stany Zjednoczone już dawno podjęły decyzję o wycofaniu się z układu z Rosją. Temat INF pojawił się także na briefingu szefa rosyjskiego Sztabu Generalnego generała Walerija Gierasimowa dla attache wojskowych obcych państw. Gierasimow oznajmił, iż chce przekazać za ich pośrednictwem ich zwierzchnikom, "że jeśli traktat INF zostanie zniszczony, to nie pozostanie to bez odpowiedzi" Rosji. "Jako zawodowi wojskowi powinniście zdawać sobie sprawę, że to nie terytorium USA, a kraje, które rozmieszczą u siebie amerykańskie zestawy z rakietami średniego i pośredniego zasięgu staną się obiektami do rażenia w ramach działań odwetowych Rosji" - oznajmił Gierasimow. Wcześniej rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zarzucił USA "manipulowanie faktami" w sprawie układu rozbrojeniowego INF. Oznajmił, że prawdziwą motywacją zarzutów wobec Rosji w sprawie nieprzestrzegania układu jest zamiar wycofania się USA z tego traktatu. Z kolei rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa zarzuciła w środę stronie amerykańskiej, iż nie przedstawiła dowodów na nieprzestrzeganie układu przez Rosję. Wyjaśniła także, że we wtorek ministerstwo w Moskwie otrzymało oficjalną notę strony amerykańskiej z żądaniem powrotu do przestrzegania układu. Rosja przeanalizuje dokument - zapowiedziała Zacharowa. Oświadczyła także, że Rosja jest gotowa do dialogu z USA na temat rosyjskich propozycji dotyczących INF. Układ INF - o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu - podpisali przywódcy USA i ówczesnego ZSRR, Ronald Reagan i Michaił Gorbaczow w 1987 roku w Waszyngtonie. Przewiduje on likwidację arsenałów tej broni, a także zabrania jej produkowania, przechowywania i stosowania. Stany Zjednoczone niedawno zapowiedziały wycofanie się z tej umowy ze względu na nieprzestrzeganie jej przez Rosję. Sekretarz stanu USA Mike Pompeo oznajmił we wtorek, że jego kraj daje Rosji 60 dni na powrót do przestrzegania układu.