W "Liście otwartym do rosyjskich wyborców" p.o. prezydenta polityk wymienia swe najważniejsze cele: walkę z biedą w Rosji, ochronę rynku przed biurokracją i przestępczością oraz politykę zagraniczną opierająca się na realnych możliwościach państwa. - Już pora stawić czoła problemom, przede wszystkim tym najpoważniejszym - pisze Putin. Jego zdaniem właśnie taka strategia zdała egzamin w sprawie Czeczenii. Republika ta - była okupowana przez świat przestępczy i przekształcona w jego twierdzę - pisze Putin. - Wystarczyło jednak stanąć do walki z bandytami, rozgromić ich i robiliśmy już realny krok ku rządom prawa, w obliczu którego wszyscy powinni być równi. Brutalna kampania wojskowa w Czeczenii zapewniła Putinowi niebywałą popularność. Gdy został premierem, popierało go ok. 2 procent Rosjan. Teraz chce na niego głosować ponad 60 procent obywateli.