- Jeśli taki jest efekt putinowskiego reżimu, to dobrze - stwierdził Władimir Putin w trakcie programu telewizyjnego "Rozmowy z Putinem". Na początku transmisji rosyjski premier zapowiedział, że osobiście będzie zabiegał o to, by wszystkie sygnały o fałszerstwa na wyborach do Dumy Państwowej zostały zbadane a winni pociągnięci do odpowiedzialności. Putin zaproponował w czwartek, by we wszystkich lokalach podczas wyborów prezydenckich w marcu 2012 roku ustawić kamery połączone z internetem. Oświadczył, że opozycja zawsze, nie tylko w Rosji, krytykuje wyniki wyborów. - Mamy 90 tysięcy lokali wyborczych. Niech kraj widzi, co się dzieje przy każdej urnie - powiedział w czasie dorocznej sesji odpowiedzi na pytania obywateli zadawane za pośrednictwem łączy telewizyjnych, telefonu, internetu i przez gości zaproszonych do studia. Zdaniem premiera Rosji wyniki wyborów odzwierciedlają wolę narodu, manifestacje zaś są dopuszczalne dopóki odbywają się w ramach prawa. Premier Rosji powiedział, że tzw. kolorowe rewolucje to opracowany za granicą schemat destabilizacji społeczeństwa, a to jest niedopuszczalne. Kolorowymi rewolucjami określają media ruchy społeczne, w których następstwie dochodzi do przemian politycznych. Do takich rewolucji doszło m.in. w Gruzji i na Ukrainie. Program "Rozmowy z Putinem" rozpoczął się o 9:00 według czasu obowiązującego w Polsce i nie ma określonego limitu czasu. Szef rządu odpowiada w nim na pytania Rosjan przysyłane e-mailami, zgłaszane telefonicznie i zadawane przez gości zaproszonych do studia telewizyjnego.