"Rosyjski prezydent zwrócił uwagę, że brutalna eskalacja konfliktu sprowadziła kraj na krawędź wojny domowej" - poinformowały służby prasowe Kremla w komunikacie opublikowanym po rozmowie telefonicznej Putina z Merkel. Przywódca Rosji i szefowa niemieckiego rządu zgodzili się, jak ważne są rozmowy zaplanowane na 17 kwietnia. "Wyrażono nadzieję, że na spotkaniu w Genewie uda się wysłać jasny sygnał, przyczyniający się do powrotu sytuacji na pokojowy tor" - brzmiał komunikat. Putin wspomniał też, jak ważna jest stabilizacja gospodarki na Ukrainie i zabezpieczenie dostaw i tranzytu rosyjskiego gazu do Unii Europejskiej.