Akcja nawiązuje do 10. rocznicy wstąpienia Polski do Unii Europejskiej - powiedział rzecznik PSL Krzysztof Kosiński.- PSL pokazuje, jak bardzo środki europejskie wpłynęły na rozwój Polski lokalnej, terenów poza wielką aglomeracją - podkreślił. Nieoficjalnie politycy PSL przyznają, że ich kampania odpowie na zarzuty prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który mówił o trudnej sytuacji na polskiej wsi. - Walczymy z PiS o głosy na wsi. Kaczyński patrzy na wieś przez szare okulary. My chcemy pokazywać pozytywy - wyjaśnia jeden z ludowców. Kosiński podkreślił, że tereny wiejskie skorzystały najbardziej na członkostwie Polski w Unii Europejskiej. - Nie mogą o tym zapomnieć mieszkańcy wsi, dlatego apelujemy o wysoką frekwencję w wyborach europejskich właśnie do tych, którzy mieszkają w Polsce lokalnej - zaznaczył. Pierwszy "bus europejskich dokonań" pojawił się we wtorek w gminie Długosiodło w powiecie wyszkowskim. Następne mają ruszyć w najbliższych dniach. Wyjątkiem będzie Podkarpacie, gdzie unijne inwestycje będzie promował autobus wspierający kampanię "jedynki" na tamtejszej liście PSL - ministra pracy i polityki społecznej Władysława Kosiniaka-Kamysza.