27-letni Tiago Klimeck wcielił się w rolę Judasza w spektaklu w mieście Itarare. Do tragicznego wypadku doszło, gdy aktor odgrywał scenę, w której Judasz popełnia samobójstwo przez powieszenie, z powodu wyrzutów sumienia po zdradzie Jezusa. Aktor wisiał około czterech minut zanim koledzy zauważyli, że coś jest nie w porządku. Gdy odcięto sznur, aktor był nieprzytomny. Klimecka natychmiast przewieziono do szpitala. Lekarzom nie udało się go jednak uratować. Zmarł w niedzielę. Policja wszczęła już dochodzenie mające ustalić przyczynę wypadku. Podejrzewa się, że urządzenie, które miało podtrzymywać aktora, nie zadziałało. Inna wersja zakłada błędne zawiązanie węzła na sznurze.