Do nieszczęśliwego incydentu doszło kilka dni temu w muzeum Hecht na Uniwersytecie w Hajfie w Izraelu. Brytyjski nadawca BBC przekazał, że kilkuletni chłopiec podczas zwiedzania z rodziną wystawy przypadkowo strącił jeden z przedmiotów. Jak się okazało, był to dzban sprzed 3500 lat. Izrael. Dzban sprzed 3500 lat rozbity Podczas incydentu cenny zabytek znajdował się na wystawie w pobliżu wejścia do muzeum i nie był zabezpieczony szkłem. Władze muzeum szybko uznały sprawę za nieszczęśliwy wypadek. - Zdarzają się przypadki, w których eksponaty są celowo uszkadzane, a takie są traktowane szczególnie surowo z udziałem policji - przekazał w rozmowie z BBC Lihi Laszlo z muzeum. Jednak jak wyjaśnił mężczyzna, w tym przypadku sytuacja była inna. Wskazał, że stało się to przez przypadek, przez co chłopiec i jego rodzina nie poniosą odpowiedzialności. Ponownie zostali zaproszeni na wystawę. W celu odrestaurowania zniszczonego zabytku, na miejsce wezwano specjalistę od konserwacji. Jak przekazano, artefakt ma niedługo wrócić na swoje miejsce. Władze muzeum odniosły się również do pokazywania znalezisk bez zabezpieczeń. Według nich wystawa wtedy ma "szczególny urok" i mimo przykrego incydentu zamierzają kontynuować tę tradycję. Izrael. Dzban był "rzadkim artefaktem" Jak przekazano, rozbite naczynie pochodziło z epoki brązu między 2200 a 1500 r. p.n.e. i było rzadkim artefaktem. Najprawdopodobniej dzban był pierwotnie wykorzystywany do przenoszenia lokalnych zapasów wina lub oliwy. Jego historia sięga czasów biblijnego króla Dawida i Salomona. Zabytek był zatem charakterystyczny dla regionu Kanaan na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego. Ten egzemplarz został uznany za wyjątkowy, gdyż został odnaleziony w nienaruszonym stanie, co jest rzadkością podczas wykopalisk archeologicznych. Źródło: BBC ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!