W czwartek Watykan wydał oficjalne pismo i po wielu latach oczekiwań zajął stanowisko w sprawie objawień. W czwartkowej nocie Dykasterii Nauki Wiary, zaaprobowanej przez papieża Franciszka, zawarto pozytywną ocenę przesłania. "Nadszedł czas, aby zakończyć długą i złożoną historię wokół zjawisk duchowych z Medziugorie. Jest to historia, w której pojawiały się rozbieżne opinie biskupów, teologów, komisji i analityków" - brzmi pierwsze zdanie dokumentu, którego treść przytacza portal Vatican News. Dokument nie rozstrzyga jednak kwestii nadprzyrodzonego charakteru zjawisk, ale "uznaje liczne owoce duchowe związane z parafią i sanktuarium Królowej Pokoju". Watykan zauważył pozytywny wpływ miejsca na pielgrzymujących wskazując na liczne nawrócenia, powrót do sakramentów, liczne powołania czy też "rozliczne przypadki pojednania między małżonkami oraz odnowa życia małżeńskiego i rodzinnego". Medziugorie. Watykan o "nadprzyrodzonym charakterze" Wskazano także pozytywny wpływ na zjawisko pielgrzymowania i zwrócono uwagę na powiększającą się liczbę osób wybierających się do miejscowości. Podkreślono jednak, że wszystko to "nie oznacza deklaracji o nadprzyrodzonym charakterze omawianego zjawiska" przypominając, że nikt nie jest zobowiązany w nie wierzyć. Sprecyzowano także, że "pozytywna ocena większości orędzi medziugorskich jako tekstów budujących nie oznacza stwierdzenia, że mają one bezpośrednie pochodzenie nadprzyrodzone". Wątpliwe fragmenty orędzi Matki Bożej Watykańska komisja zwróciła uwagę na to, że część opublikowanych orędzi jest problematyczna. Zwrócono uwagę, że Matka Boża np. grozi, że już więcej się nie objawi. "W niektórych przypadkach Matka Boża wydaje się okazywać pewną irytację, ponieważ niektóre z Jej wskazówek nie zostały wykonane; ostrzega przed groźnymi znakami i możliwością niepojawienia się więcej, nawet jeśli orędzia są później kontynuowane bez przerwy" - czytamy w ustaleniach Watykanu. W innym miejscu autorzy raportu wskazują: "Ogólnie wydaje się, że Matka Boża promuje słuchanie Jej orędzi tak natarczywie, że czasami to wezwanie wyłania się bardziej niż treść samych orędzi". Komisja z dystansem podchodzi także do "samowywyższania się" Matki Bożej. Watykan zwraca tu uwagę na orędzia, w których Maryja mówi o "moim planie" czy "moim projekcie". W innym fragmencie Watykan wprost zarzuca, że orędzia nie mają nadprzyrodzonego charakteru. Chodzi o te orędzia, "w których Matka Boża wydaje polecenia dotyczące dat, miejsc, spraw praktycznych i podejmuje decyzje w zwykłych sprawach". Zacytowano tutaj rzekome słowa Maryi z 1984 roku: "5 sierpnia przyszłego roku należy celebrować drugie tysiąclecie Moich narodzin. Proszę was, abyście intensywnie przygotowywali się przez trzy dni. W te dni nie pracujcie". Polak wysłannikiem Watykanu Komisję do spraw objawień w Medziugorie powołał jeszcze Benedykt XVI, a jej pierwsze ustalenia przekazał Franciszkowi. Obecny papież nie ukrywał, że powątpiewa w prawdziwość cudów z Bośni i Hercegowiny, ale prac nie przerwał. Podkreślał zawsze, że liczy się wiara pielgrzymujących oraz fakt, że w tym miejscu wiele ludzi się nawraca. Wysłannikiem Watykanu w Bośni i Hercegowinie był polski duchowny - arcybiskup Henryk Hoser. Medziugorie. Miało tam dojść do objawień Medziugorie jest niewielką miejscowością położoną 100 kilometrów na od Sarajewa. Od 1981 roku miały się tam regularnie dokonywać objawienia maryjne. Mimo wielokrotnych wniosków, Watykan uchylał się od zajęcia stanowiska w tej sprawie. Objawień ani nie odrzucono, ani nie zatwierdzono. Nie komentowano także rozlicznych doniesień o cudach i uzdrowieniach, jakie miały się wydarzać w Medziugorie. --- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!