Przewodnicząca Izby Reprezentantów USA o decyzji Trumpa: Prowokująca

Przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi
Przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy PelosiAFP

Kim był Kasem Sulejmani?

Na zdjęciu najwyższy przywódca Islamskiej Republiki Iranu Ali Chamenei i Kasem Sulejmani. "Sulejmani, w przeciwieństwie do bin Ladena czy Bagdadiego, miał za sobą siłę i środki całego państwa i otwarte poparcie na wysokich szczeblach rządu w kraju, w którym został zabity" - zauważa "The Atlantic". Szefowie Al-Kaidy i IS zginęli "ukrywając się i uciekając", a Sulejmani "otwarcie podróżował w regionie, gdzie działały jego siły".
Na zdjęciu najwyższy przywódca Islamskiej Republiki Iranu Ali Chamenei i Kasem Sulejmani. "Sulejmani, w przeciwieństwie do bin Ladena czy Bagdadiego, miał za sobą siłę i środki całego państwa i otwarte poparcie na wysokich szczeblach rządu w kraju, w którym został zabity" - zauważa "The Atlantic". Szefowie Al-Kaidy i IS zginęli "ukrywając się i uciekając", a Sulejmani "otwarcie podróżował w regionie, gdzie działały jego siły".AY-COLLECTION/SIPA/SIPA/East NewsEast News
Kasem Sulejmani podczas spotkania z prezydentem Syrii Baszarem al-Assadem (w środku) i jego irańskim odpowiednikiem Hassanem Rouhani (po prawej) w Teheranie. Spotkanie odbyło się w 2019 roku. Przypomnijmy, że generał Sulejmani, dowódca elitarnej jednostki Al-Kuds, zginął wraz Abu Mahdim al-Muhandisem, założycielem i byłym przywódcą milicji Kataib Hezbollah, w ataku sił USA w czwartek wieczorem.
Kasem Sulejmani podczas spotkania z prezydentem Syrii Baszarem al-Assadem (w środku) i jego irańskim odpowiednikiem Hassanem Rouhani (po prawej) w Teheranie. Spotkanie odbyło się w 2019 roku. Przypomnijmy, że generał Sulejmani, dowódca elitarnej jednostki Al-Kuds, zginął wraz Abu Mahdim al-Muhandisem, założycielem i byłym przywódcą milicji Kataib Hezbollah, w ataku sił USA w czwartek wieczorem.HO / SANAAFP
Associated Press podkreśla, że śmierć Sulejmaniego (na zdjęciu po prawej) i al-Muhandisa może okazać się punktem zwrotnym w sytuacji na Bliskim Wschodzie i bez wątpienia spotka się ostrym odwetem ze strony Iranu i sił przez niego popieranych przeciwko interesom amerykańskim i izraelskim.
Associated Press podkreśla, że śmierć Sulejmaniego (na zdjęciu po prawej) i al-Muhandisa może okazać się punktem zwrotnym w sytuacji na Bliskim Wschodzie i bez wątpienia spotka się ostrym odwetem ze strony Iranu i sił przez niego popieranych przeciwko interesom amerykańskim i izraelskim. HO/AFP/East NewsEast News
Sulejmani był dla Irańczyków bohaterem wojny z Irakiem, który został dowódcą dywizji nie mając nawet 30 lat. Był też dowódcą o dużej charyzmie i wielkich wpływach, wynikających "z bliskich relacji z duchowo-politycznym przywódcą Iranu Alim Chameneim (...), który nazywał go 'żyjącym męczennikiem rewolucji'".
Sulejmani był dla Irańczyków bohaterem wojny z Irakiem, który został dowódcą dywizji nie mając nawet 30 lat. Był też dowódcą o dużej charyzmie i wielkich wpływach, wynikających "z bliskich relacji z duchowo-politycznym przywódcą Iranu Alim Chameneim (...), który nazywał go 'żyjącym męczennikiem rewolucji'".SalamPix/Abaca/East NewsEast News
Sulejmani budował na różne sposoby zagraniczne wpływy Teheranu: wysyłał szpiegów i oficerów szkoleniowych do Iraku, przepłacał przywódców, finansował szyickie organizacje, a nawet nawiązał współpracę z sunnickiem Hamasem, a mimo to bardzo długo dla zachodnich wywiadów pozostawał niewidoczny.
Sulejmani budował na różne sposoby zagraniczne wpływy Teheranu: wysyłał szpiegów i oficerów szkoleniowych do Iraku, przepłacał przywódców, finansował szyickie organizacje, a nawet nawiązał współpracę z sunnickiem Hamasem, a mimo to bardzo długo dla zachodnich wywiadów pozostawał niewidoczny.SalamPix/Abaca/East NewsEast News
Bloomberg napisał, że Sulejmani był drugą najważniejszą osobą w państwie, po ajatollahu Chameneim, a zabicie go wywoła "reperkusje, które mogą nawet oznaczać możliwość wybuchu wojny". "Irański generał Kasem Sulejmani to był ktoś więcej niż szefowie Al-Kaidy i Państwa Islamskiego, Osama bin Laden i Abu Bakr al-Bagdadi" - pisze w piątek portal magazynu "The Atlantic" i uznaje zabicie dowódcy sił Al-Kuds za "najważniejszy amerykański atak w tym wieku".
Bloomberg napisał, że Sulejmani był drugą najważniejszą osobą w państwie, po ajatollahu Chameneim, a zabicie go wywoła "reperkusje, które mogą nawet oznaczać możliwość wybuchu wojny". "Irański generał Kasem Sulejmani to był ktoś więcej niż szefowie Al-Kaidy i Państwa Islamskiego, Osama bin Laden i Abu Bakr al-Bagdadi" - pisze w piątek portal magazynu "The Atlantic" i uznaje zabicie dowódcy sił Al-Kuds za "najważniejszy amerykański atak w tym wieku".SalamPix/Abaca/East NewsEast News
Kasem Sulejmani urodził się w 1957 roku w ubogiej rodzinie chłopskiej we wschodnim Iranie. Karierę wojskową rozpoczął na początku wojny w Iranie w latach 80. XX wieku, podczas której dowodził 41 Dywizją.
Kasem Sulejmani urodził się w 1957 roku w ubogiej rodzinie chłopskiej we wschodnim Iranie. Karierę wojskową rozpoczął na początku wojny w Iranie w latach 80. XX wieku, podczas której dowodził 41 Dywizją. AA/ABACA/Abaca/East NewsEast News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?