Papież mówił, że w dobie największych osiągnięć naukowych oraz technicznych i podboju kosmosu ludzie wciąż umierają z głodu i nędzy. Benedykt XVI wspomniał wszystkich, szczególnie zaś dzieci, "umęczonych przez użycie broni, terroryzm i wszelkiego rodzaju przemoc, w epoce, w której wszyscy wzywają i głoszą postęp, solidarność i pokój dla wszystkich". Benedykt XVI zaapelował również o pokój w Ziemi Świętej, w Libanie, Iraku, Darfurze, na Sri Lance oraz wszędzie tam, gdzie trwają zbrojne konflikty. - Z głębokim niepokojem myślę w tym świątecznym dniu o regionie Bliskiego Wschodu, naznaczonym niezliczonymi i poważnymi konfliktami oraz kryzysami i życzę, by otworzyły się perspektywy sprawiedliwego i trwałego pokoju, przy poszanowaniu niezbywalnych praw narodów, które tam mieszkają - powiedział Benedykt XVI. Papież modlił się o pokój między Izraelczykami i Palestyńczykami. - Ufam - dodał - że po tylu ofiarach, zniszczeniach i niepewności, wytrwa i będzie rozwijać się demokratyczny Liban, otwarty na innych, w dialogu kultur i religii". Po wygłoszeniu orędzia na Boże Narodzenie Benedykt XVI złożył życzenia w 62 językach. Po polsku papież powiedział: "Błogosławionych świąt Bożego Narodzenia". Następnie udzielił błogosławieństwa Urbi et Orbi, czyli miastu i światu. Świąteczne orędzie oraz błogosławieństwo transmitowało z Watykanu 100 stacji telewizyjnych do 61 krajów. Zobacz nasz świąteczny raport: "Hej kolęda, kolęda..."