Nieformalne spotkanie w sprawie Ukrainy zostało zwołane przez Rosję, stałego członka Rady Bezpieczeństwa. Międzynarodowy Trybunał Karny wydał w ubiegłym miesiącu nakaz aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina i Marii Lwowej-Biełowej, oskarżając ich o nielegalną deportację dzieci z Ukrainy od momentu rozpoczęcia przez Rosję wojny w tym kraju w lutym 2022 roku. Protest w ONZ przeciwko przemówieniu Rosjanki Stała przedstawicielka USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield powiedziała dziennikarzom, że USA przyłączyły się do brytyjskiego protestu przeciwko zdalnemu przemówieniu Lwowej-Biełowej, by rzeczniczka "nie otrzymała międzynarodowego podium w celu szerzenia dezinformacji i próby obrony jej potwornych działań w Ukrainie". - Rosja twierdzi, że chroni te dzieci. Jest to jednak wyrachowana polityka, która ma na celu wymazanie ukraińskiej tożsamości i państwowości - skomentowała brytyjska dyplomatka Asima Ghazi-Bouillon, która powróciła do sali konferencyjnej po zakończeniu przemowy Lwowej-Biełowej. Wcześniej 50 państw, w tym Polska, podpisało oświadczenie, w którym stwierdzono, że Rosja nadużywa uprawnień, jakie posiada jako stały członek Rady Bezpieczeństwa ONZ, aby szerzyć dezinformację na temat masowych porwań i przymusowych deportacji ukraińskich dzieci.