Prezydenci ustalili, że rozmowy między Koreą Południową a Koreą Północną mogą doprowadzić do dialogu między Waszyngtonem a Pjongjangiem. Trump zapowiedział również, że w trakcie Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Korei Południowej Stany Zjednoczone nie będą podejmowały działań militarnych. Prezydent USA zapowiadał już wcześniej, że wspólne manewry sił USA i Korei Południowej zostały odłożone ze względu na olimpiadę. Dzień wcześniej delegacje obu państw koreańskich uzgodniły, że przeprowadzą rozmowy na temat złagodzenia napięcia militarnego, poprawy wzajemnych relacji i będą "aktywnie współpracować" podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich, które odbędą się w lutym w Pjongczangu. W połowie grudnia sekretarz stanu USA Rex Tillerson oświadczył, że jego kraj jest gotów rozpocząć dialog z Koreą Północną, co Kreml przyjął z zadowoleniem. Jednak dzień później Biały Dom zastrzegł, że ze względu na ostatni test rakietowy Korei Północnej uważa obecny moment za niewłaściwy na podjęcie negocjacji. Dotąd administracja Trumpa podkreślała, że rozmowy będą mogły się rozpocząć dopiero wtedy, gdy reżim w Pjongjangu zrezygnuje z broni jądrowej. Rosja i Chiny, które apelują o podjęcie dialogu z Koreą Północną, przyjęły z zadowoleniem nawiązanie dialogu między Seulem i Pjongjangiem.