- Uwolnienie 20 sierpnia Andreja Kima i Siarhieja Parsiukiewicza, dwóch ostatnich więźniów politycznych, po wcześniejszym uwolnieniu także Alaksandra Kazulina oznacza, że na Białorusi nie ma już żadnej osoby uważanej przez społeczność międzynarodową za więźnia politycznego - podkreśliło we wtorek w oficjalnej deklaracji francuskie przewodnictwo UE. - Ten rozwój sytuacji może dać Unii perspektywę stopniowego wznowienia dialogu z władzami białoruskimi i możliwość zrewidowania sankcji przyjętych wobec Białorusi - dodano. Także komisarz ds. stosunków zewnętrznych Benita Ferrero-Waldner obiecywała niedawno, że zwolnienie Kazulina stworzy "pozytywną dynamikę w stosunkach między UE a Białorusią". UE podkreśla jednak, że najważniejszym testem dla Białorusi będą wybory legislacyjne 28 września. - Przywiązujemy wielką wagę, by odbyły się one w poszanowaniu międzynarodowych i europejskich standardów, tak by dać naszym relacjom z Białorusią nowy impuls - brzmi deklaracja UE. - Należy poczekać do wyborów. Samo uwolnienie więźniów jest bardzo pozytywne, lecz by poprawić stosunki z UE, Mińsk musi spełnić jeszcze dwa warunki: przeprowadzić wolne wybory i zapewnić wolność mediów - powiedział przewodniczący delegacji Parlamentu Europejskiego ds. Białorusi Jacek Protasiewicz (PO). Jak dodał, z ambasady Białorusi w Brukseli wciąż nie ma odpowiedzi w sprawie wystosowanej w czerwcu prośby, by delegacja eurodeputowanych mogła obserwować białoruskie wybory. Sankcjami - zakazem wjazdu do UE objętych jest 41 przedstawicieli białoruskiego reżimu, z prezydentem Alaksandrem Łukaszenką na czele. Ponadto zamrożone pozostają w Unii ich aktywa. Unijne sankcje, obejmujące początkowo sześć osób, w tym Łukaszenkę, zostały wprowadzone w 2004 roku w odpowiedzi na sfałszowane referendum konstytucyjne, które umożliwiło Łukaszence pozostanie na stanowisku prezydenta. W 2006 roku listę osób objętych sankcjami wizowymi rozszerzono w odpowiedzi na wybory prezydenckie, które zdaniem UE nie były wolne i demokratyczne. Za łamanie praw pracowniczych UE wykluczała też Białoruś z grupy krajów korzystających w handlu z Unią z uprzywilejowanych taryf celnych. Od wtorku w Parlamencie Europejskim czynna jest wystawa zdjęć z okazji 20-lecia powstania Związku Polaków na Białorusi.