"Wizyta papieża jest dla głowy państwa szczególną okazją do skorzystania z prawa łaski. Dlatego prezydent postanowiła z tej okazji udzielić szerokiego zakresu ułaskawień" - napisano w oświadczeniu pałacu prezydenckiego w czwartek wieczorem. Wśród ułaskawionych znalazł się m.in. Gyorgy Budahazy, który w długoletnim procesie został w marcu skazany na sześć lat więzienia (sąd drugiej instancji zmniejszył wyrok z 17 lat) za udział w atakach na domy polityków rządzącej w latach 2006-2010 lewicowej koalicji. Budahazy jest też znany ze swoich antysemickich oraz homofobicznych poglądów i akcji. Wyszedł z więzienia. Odjechał na koniu Na decyzję prezydent entuzjastycznie zareagował Laszlo Toroczkai, przewodniczący skrajnie prawicowego ugrupowania Ruch Naszej Ojczyzny (Mi Hazank), które ma swoich przedstawicieli w parlamencie. Budahazy opuścił w czwartek wieczorem więzienie w Vac na koniu.