Chodzi o to, że afisze reklamowały sztukę pt. "Czekamy na ciebie, wesoły krasnalu", a wszyscy, nie tylko w Omsku, wiedzą, że prezydent Miedwiediew wielkoludem nie jest. Rosyjskie media podają, że ma 162 centymetry wzrostu. Postanowiono nie ryzykować niewczesnych skojarzeń. Blogerzy nie omieszkali też odnotować, że w ramach przygotowań do przyjazdu szacownego gościa władze zaleciły posypanie świeżym, czystym śniegiem miejsc, w których stary śnieg był już trochę przybrudzony.