Major Nidal Hasan przed oskarżeniami będzie bronił się samodzielnie. Podczas wcześniejszych przesłuchań przyznał się zabójstwa żołnierzy, jednak tłumaczył, że poprzez atak chciał ochronić muzułmanów i talibów z Afganistanu. Proces mężczyzny odbędzie się w tej samej bazie wojskowej, w której cztery lata temu Hasan dokonał ataku. Jeśli 42-latek zostanie uznany winnym morderstwa trzynastu osób i usiłowania zabójstwa trzydziestu dwóch innych, grozi mu kara śmierci. Masakra, której dokonał Nidal Hasan, jest uznawana za najtragiczniejszy w skutkach atak przeprowadzony na amerykańską bazę wojskową przez siły inne niż militarne. Z zeznań świadków wynika, że 5 listopada 2009 roku napastnik wszedł do zatłoczonego budynku medycznego w Fort Hood, gdzie żołnierze czekali na szczepienia i badania. Były psychiatra wspiął się na biurko i wykrzykując islamskie modlitwy otworzył do nich ogień z dwóch pistoletów.