Chodzi o broń dla palestyńskich bojowników. Przed rokiem Izrael przechwycił jednostkę, która, jak powiedziano, przewoziła broń dostarczoną przez Iran dla rządzonej przez radykalny Hamas Strefy Gazy. Przedstawiciele izraelskiej armii oświadczyli w niedzielę, że płynący pod liberyjską banderą HS "Beethoven" został przechwycony ok. 160 mil od wybrzeża Izraela, a jedno źródło podało, że żołnierze dokonują "bardzo dokładnego sprawdzenia ładunku". Statek ma zostać uwolniony, jeśli, jak powiedziano, "nic podejrzanego" nie zostanie znalezione. Przedstawiciele władz sugerowali, że na pokładzie nie doszło do konfrontacja i że kapitan przystał na przeszukanie, które jest "rutynową ochroną wód terytorialnych" Izraela. Izraelskie media donosiły, że wojsko podejrzewało, iż statek może przewozić broń dla palestyńskich bojowników w Strefie Gazy. W marcu ubiegłego roku izraelscy komandosi 200 mil od izraelskiego wybrzeża zatrzymali płynący pod banderą liberyjską statek "Victoria". Na jego pokładzie znaleziono 50 ton broni i amunicji, w tym pociski moździerzowe i rakiety przeciwokrętowe. Izrael oskarżył Iran o zorganizowanie transportu, władze w Teheranie zaprzeczyły. Przed dwoma laty Izrael wywołał falę międzynarodowego oburzenia, kiedy jego oddziały specjalne przejęły siłą statki z pomocą humanitarną dla Gazy. Podczas zatrzymania zginęło dziewięciu propalestyńskich działaczy.