W czasie weekendu doszło do wielu rabunków sklepów, głównie spożywczych, w Nowoczy, Michałowcach, Czernej nad Cisą. Policja zatrzymała ponad 40 osób. Bezrobocie wśród słowackich Romów - w rejonach, gdzie doszło do najgwałtowniejszych protestów - wynosi niemal 100 procent. Dlatego żyją oni z zasiłków - dotąd wynosiły one w przeliczeniu ok. 500 zł, ale od marca mają być zmniejszone o połowę. Na środę zapowiadane są protesty we wszystkich słowackich miastach, w których żyją Romowie.