Zdaniem przewodniczącego Związku Muzułmanów Grecji Naima Elghandura w środę podczas prowadzonego przez policję przeszukania w sklepie należącym do Syryjczyka jeden z funkcjonariuszy wziął należący do klienta sklepu egzemplarz Koranu podarł go, rzucił na podłogę i podeptał. W reakcji na to około 1000 imigrantów m.in. z Syrii, Pakistanu i Afganistanu przeszło przez centrum Aten wybijając witryny sklepowe i niszcząc pięć samochodów - poinformowała policja. Policja oświadczyła też, że rozpoczęto wewnętrzne dochodzenie w sprawie znieważenia Koranu. - Zostaliśmy poinformowani przez policję, że dostaniemy nazwisko funkcjonariusza, który to zrobił, żebyśmy mogli wnieść zarzuty - powiedział Elghandour. Każdego roku tysiące imigrantów, również wielu z krajów muzułmańskich, przedostaje się do Grecji w poszukiwaniu lepszego życia na Zachodzie. Większość z nich nie ma pracy, żyje w złych warunkach i często zatrzymywana jest za drobne przestępstwa. 9 maja w Atenach grupa prawicowych ekstremistów zaatakowała imigrantów - co najmniej trzech z nich trafiło do szpitala.