Aktor uczestniczył w antyrządowych protestach na Majdanie Niepodległości w Kijowie, udzielał pomocy rannym aktywistom, walczył z ukraińskimi funkcjonariuszami Berkutu, którzy strzelali do protestujących. Służby imigracyjne w Charkowie odrzuciły jednak jego wniosek o przyznanie azylu. Anisiforow oskarżył tę decyzję w sądzie apelacyjnym w Odessie. Mimo przedłużającej się procedury, mężczyzna wracać do Rosji nie zamierza. Aktor krytykował Putina, teraz boi się powrotu do ojczyzny. - W Rosji nie mógłbym zrobić nawet kroku. Federalne Służby Bezpieczeństwa mają na celowniku wszystkich - mówi Anisiforow. Anisiforow zagrał w kilkudziesięciu rosyjskich filmach, w tym "Spaleni słońcem 2" reżysera Nikity Michałkowa.