Liderzy ruchów separatystycznych Donbasu twierdzą, że dążą do stworzenia suwerennych republik, w perspektywie zintegrowanych z Rosją. Zapewniają jednak, że liczą na dobre kontakty z krajami Unii Europejskiej. - Jestem przekonany, że będziemy dobrymi sąsiadami krajów europejskich i staniemy się mostem porozumienia między Unią Europejską a Unią Euroazjatycką - twierdzi jeden z separatystycznych liderów Donieckiej Republiki Ludowej Władimir Rogow. Tymczasem Unia Europejska uważa wybory w zbuntowanych regionach Ukrainy za nielegalne. Natomiast Rosja zapowiada, że uszanuje wybór separatystów.