Zdaniem ukraińskich komentatorów, zmiana ta może oznaczać, że określany mianem prorosyjskiego szef państwa coraz pewniej czuje się na swym stanowisku. "Po pierwsze nadchodzi kolejna, obchodzona w listopadzie 76. rocznica Wielkiego Głodu, której przemilczeć nie można, a po drugie Janukowycz zaczyna rozumieć, że jest prezydentem wielkiego, niepodległego państwa i nie musi już wypełniać wszystkich oczekiwań z zewnątrz" - powiedział PAP ukraiński politolog Wołodymyr Kuchar. Rozdział o Wielkim Głodzie na Ukrainie zniknął z prezydenckiej strony internetowej w lutym. Mianowana wówczas zastępczyni szefa administracji Janukowycza Hanna Herman tłumaczyła wtedy, że ekipa prezydenta "nie będzie pracować nad Wielkim Głodem, lecz zastanawiać się, jak wykarmić naród". Ludzie Janukowycza nie ukrywali, że dystansują się od polityki jego poprzednika Wiktora Juszczenki, będącego głównym rzecznikiem przywrócenia pamięci o Wielkim Głodzie i uznania go za ludobójstwo na narodzie ukraińskim. Janukowycz potwierdził swe odmienne stanowisko w kwietniu w Strasburgu, kiedy z trybuny Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy oświadczył, że Wielki Głód na Ukrainie nie może być uznany za ludobójstwo, gdyż Ukraińcy jako naród nie byli celem tej akcji. Podkreślił wówczas, że głód był "wspólną tragedią" wszystkich mieszkańców Związku Radzieckiego z okresu rządów Józefa Stalina. Podobne słowa znalazły się w uchwalonej wtedy rezolucji ZP Rady Europy w tej sprawie. Po przewrocie bolszewickim przez Ukrainę przetoczyły się trzy fale głodu: z początku lat 20., z lat 1946-47 i najtragiczniejszy w skutkach - Wielki Głód z lat 1932-33. W najgorszym okresie Wielkiego Głodu umierało do 25 tys. ludzi dziennie. Pustoszały całe wsie, dochodziło do przypadków kanibalizmu. Szczególnie cierpiały dzieci; ocenia się, że życie straciła jedna trzecia z nich. Klęska głodu nastąpiła w jednym z najżyźniejszych krajów Europy w czasie pokoju, gdy ZSRR nieprzerwanie eksportował ogromne ilości zboża. Powodem było konfiskowanie z początku zapasów zbożowych, a potem w ogóle całej żywności. Historycy uważają, że głód, który doprowadził do likwidacji chłopstwa jako grupy społecznej, miał na celu złamanie oporu wobec kolektywizacji, który na Ukrainie był największy. Jarosław Junko