Po tym, jak renomowany francuski kucharz Yannick Delpech zaczal krytykować w internecie akty wandalizmu dokonywane w czasie demonstracji "żółtych kamizelek", mury jego znanej restauracji L'Amphitryon w Colomiers koło Tuluzy zostały pokryte napisami "Kolaborant!" i "Zapłacisz za to!". Następnie budynek został w dużej części spalony. Na szczęście nikt nie został ranny, ale znana restauracja została zamknięta i blisko 30 osób straciło prace. Podpalony został tez samochód kucharza. Delpech podkreśla, że na początku popierał ruch "żółtych kamizelek", ale później uznał, że w czasie demonstracji zbyt często dochodzi do aktów wandalizmu. Paryscy komentatorzy alarmują, że niektórzy członkowie ruchu "żółtych kamizelek" są zwolennikami przemocy i próbują silą narzucić innym swój punkt widzenia.