W miasteczku Katherine znajdującym się w Terytorium Północnym, administrowanym przez władze federalne, ograniczono godziny otwarcia barów. W zeszły piątek policja zatrzymała w miejscowości 178 osób pod zarzutem pijaństwa. Dzisiaj właściciele barów protestowali przeciwko restrykcjom uderzającym w ich interesy. Policja wnioskowała jednak o ich utrzymanie, gdyż dzięki temu wczoraj do aresztu powędrowało tylko 58 pijaków. Powódź w rejonie Katherine zmusiła do ewakuacji blisko 700 osób, głównie Aborygenów z osad, gdzie sprzedaż alkoholu jest zakazana albo bardzo ograniczona. Wielu z nich stała się głównymi gośćmi barów. Ulicami miasteczka zawładnął tłum pijanych ludzi - twierdzi szef lokalnej policji Gary Manison.