Były prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w październiku ubiegłego roku po zamieszkach na Kapitolu został zablokowany na Twitterze. Trump na swoim koncie, obserwowanym przez blisko 90 milionów osób wzywał do udziału w zamieszkach. Po zablokowaniu konta Trump stworzył platformę przypominającą Twittera - Truth Social. Aplikacja, która promowana była wolnością wypowiedzi teraz ma z tym problemy. Jak powiadomiło BBC, aplikacja została wykluczona z Google Play. Oznacza to, że nie mogą korzystać z niej użytkownicy Androida, stanowiący blisko połowę użytkowników smartfonów w Ameryce. Co więcej, Google zapowiedziało, że nie wyrazi zgody na działanie platformy w sklepie, dopóki problemy nie zostaną rozwiązane. Aplikacja Trumpa nie spełnia zasad dotyczących treści Według Googla, aplikacja byłego prezydenta nie przestrzega zasad dotyczących treści - nie ma na niej moderowania treści, co stanowi naruszenie warunków sklepu Google Play. Jak wskazano, na platformie mają pojawiać się m.in. groźby fizyczne i podżeganie do przemocy. Zdaniem firmy w aplikacji byłego prezydenta musi zostać wprowadzona moderacja treści dodawanej przez użytkowników. Samo ostrzeżenie o "wrażliwych treściach", które znajduje się w aplikacji Truth Social Google uważa za niewystarczające rozwiązanie i domaga się usunięcia niektórych z nich. Aplikacja z (nie)ograniczoną wolnością wypowiedzi Problem polega na tym, że z założenia aplikacja Trumpa miała pozwalać na zamieszczanie swobodnych wypowiedzi wszystkim użytkownikom. W praktyce nie oznacza to jednak, że można na niej zamieszczać wszystko. Zakładając konto należy zaakceptować warunki świadczenia usług, które zawierają długą listę zasad dotyczących tego, co można publikować. Do czasu rozwiązania problemów z Google Play aplikacje wciąż mogą pobierać użytkownicy iOS w sklepie App Store.