- Samochód okazał się być trudnym do zgryzienia orzechem, - powiedział Hinduski emigrant V. Gopalakrishnan. Udało mu się wraz z dziewięcioma przyjaciółmi wygrać Rollsa już podczas pierwszego losowania. Niestety samo ubezpieczenie kosztuje 10900 dolarów, a przegląd kolejne 6300 USD. Najlepsza oferta kupna opiewała na 54 500 dolarów. Niemniej zeźlony sytuacją jest oficjalny przedstawiciel Rolls-Royce'a, którego napływ "tanich" Rollsów pozbawi zysków przez kilka lat. Zamówienie 31 samochodów było największym jednorazowym kontraktem jaki brytyjska firma otrzymała w swojej historii.