Amerykańska para prezydencka zarobiła w ubiegłym roku więcej niż w poprzednich latach - taka konkluzja nasuwa się po analizie zeznań podatkowych prezydenta USA i jego małżonki. Większość dochodów pochodziła z prezydenckiej pensji Joe Bidena. Polityk zarobił 400 tys. dolarów z tytułu pełnienia funkcji głowy państwa. Jill Biden uzyskała dochód w wysokości blisko 86 tys. dolarów za pracę w szkole. Pierwsza dama USA jest nauczycielką języka angielskiego. Zsumowane zarobki wyniosły niecałe 620 tys. dolarów. Od tej stawki Bidenowie zapłacili podatek federalny w wysokości 23,7 proc., czyli nieco ponad 146 tys. dolarów. Jednak to nie wszystko. USA. Wiemy, ile zarobił Joe Biden Do tego dochodzą podatki dochodowe płacone w poszczególnych stanach. Joe Biden zapłacił blisko 31 tys. dolarów w Delaware, skąd pochodzi. Jill Biden przekazała 3,6 tys. dolarów z tytułu podatku dochodowego w Wirginii. Para prezydencka część swoich zarobków przekazała na działalność dobroczynną. Chodzi o kwotę 20,5 tys. dolarów. Podobne oświadczenia złożyła wiceprezydent Kamala Harris oraz jej małżonek Douglas Emhoff. Oboje wykazali, że zarobili 450 tys. dolarów, od czego zapłacili blisko 89 tys. dolarów podatku federalnego. Harris oraz jej partner zapłacili podatki stanowe w Kalifornii i Dystrykcie Kolumbii. Podobnie jak pierwsza para przeznaczyli pewną sumę swoich dochodów na cele charytatywne. Mowa tutaj o kwocie 23 tys. dolarów. Donald Trump a zeznania podatkowe Poprzednik Bidena na stanowisku prezydenta USA Donald Trump starał się utrzymać w tajemnicy swoje finanse i wielokrotnie odmawiał ujawnienia zeznań podatkowych. Twierdził, że był już kontrolowany przez amerykański urząd podatkowy (IRS), chociaż urząd ten twierdził, że Trump może ujawnić swoje zeznania - informował Reuters. W 2020 roku dziennik "New York Times" podał, że Trump zapłacił zaledwie 750 dolarów federalnego podatku dochodowego w 2016 i 2017 roku i żadnego podatku w ciągu 10 z poprzednich 15 lat po kilku latach zgłaszania ogromnych strat ze swoich przedsięwzięć biznesowych. Źródło: "Der Spiegel", Reuters, "The New York Times" *** Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024. Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!